Lalka Majka

Witam Was moi mili:)
Dzisiaj przedstawię Wam lalkę-Majkę. Szyła się dosyć długo z ego względu, że wybrałam dla niej pracochłonną fryzurę, a raczej materiał, z którego powstała. Czyli pół dnia kręciłam loki;) Tzn rozkręcałam;) Majka powstała na wzór dziewczynki o tym pięknym imieniu:) Ciekawe czy wpadnie jej w oko, moze wybierze inną lalę dla siebie;) O relacji ze spotkania z Mają napiszę za jakiś czas;) A teraz o tym co u nas...
Dzisiaj leniwa sobota, matka nie ma na nic siły, tak jakby ktoś wyssał ze mnie życie.. Jestem wypompowana.... To chyba przez tą zmienną pogodę... Śmiem twierdzić, że lato rzeczywiście gdzieś nam uciekło:( Wciąż przechodzą chmury i zasłaniają nam ciepłe słeneczko, jest wręcz zimno, musimy już chodzić w długich rękawach... Coś mi się wydaje, że to skutek braku zimy i bardzo wczesnej wiosny... Chyba się pokręciły pory roku i już lada dzień zawita do nas jesień...Oby to były tylko moje przypuszczenia i się nie sprawdziły.. Bo bardzo lubię słonko i ciepełko...
Nie będę się dzisiaj rozpisywać, bo wspomniałam jak się czuję... Zostawię Wam kilka fotek nowej lalki i zmykam...
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego weekendowania:)










Komentarze

  1. Piękna lala, podziwiam twarz piękne oczy ma ;)pozdrawiam serdecznie Anka

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję:) Dziewczynka dla której szyłam tą lalkę też ma piękne oczy, może dlatego taki efekt:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Świadczenia rodzinne w Niemczech - gdzie, co i jak?

Kupno domu w Niemczech- od czego zacząć...

Praca w niemieckim przedszkolu dla wychowawcy