Matka Polka na Emigracji

Dzisiaj coś dla tych, którzy chcą mieć własne cztery kąty.... Od czego zacząć? Według mnie najważniejszą sprawą jest przekalkulowanie wszystkich kosztów i ocena na co mnie w danym momencie stać? I czy będę w stanie w ciągu najbliższych 10 lat spłacać ratę kredytu ( dlaczego akurat 10 lat, to opiszę dalej) Pierwszą najważniejszą rzeczą przed poszukiwaniem domu jest wizyta w banku lub u doradcy finansowego = Finanzmakler. Z reguły takie spotkania są darmowe, a opłata jest pobierana w momencie kupna domu. Zatem można umawiać spotkania z różnymi doradcami i poszukiwać najkorzystniejszej oferty dla siebie. Przy wyborze doradcy również trzeba być ostrożnym i dowiedzieć się czy jest wiarygodny. Podstawowe warunki jakie należy spełniać, by móc starać się o kredyt to: - stały dochód- czyli stała umowa o pracę, lub własna działalność gospodarcza. - brak długów - oczywiście zdolność kredytowa. Na spotkaniu z doradcą kredytowym, dowiemy się dokładnie jaka jest nasza zdolność kredytowa. W

Niestety ostatnio nie mam polotu do pisania.... zaczęłam wpis o kupnie domu w Niemczech, ale na starcie się poddałam, bo kompletnie nie mogłam się na nim skupić...:/ Mam nadzieję, że niedługo uda mi się go jakoś złożyć w całość i opublikować :) Tymczasem opowiem Wam troszkę co dalej w naszej "szarej" codzienności... Ostatnimi czasy, oprócz wciąż dokuczliwych ciążowych dolegliwości, sen z powiek spędzają mi troski o Gaję. Jak już uda mi się przespać prawie całą noc, to i tak psinka daje o sobie znać zaraz po wyjściu M. do pracy...:/ Zatem wstaję skoro świt, albo i jeszcze nie, (bo słońce sobie smacznie śpi ;) Krzątam się po domu, przygotowuję rzeczy, śniadanko dla Zuzki do przedszkola i towarzyszę naszej "nieboraczce" - Gaji w jej niedoli... Co się zmieniło od ostatniego razu jak o niej wspominałam? Po pierwsze, chyba najważniejsze znaleźliśmy alternatywę dla leczenia weterynaryjnego (ło matko co za słowo;) ). Po tym jak kolejny tydzień nie było widać efektów

Zbieram się i zbieram do napisania tego postu i jakoś mi nie idzie... Może dzisiaj w końcu jest ten dzień i uda mi się to zebrać w jedną całość :) Zacznę od tzw Kindergeld - są to pieniążki na dziecko. Przysługują każdemu kto mieszka i/lub pracuje na terenie Niemiec. Pieniążki można uzyskać od momentu zameldowania lub podjęcia pracy. Czyli nawet do 4 lat wstecz. Na jedno dziecko przeznaczona jest kwota 184 eu miesięcznie. Wniosek należy złożyć w Familienkasse danego regionu, gdzie się mieszka.. Dzieciom do jakiego wieku przysługują te pieniążki, wszystkie potrzebne wnioski znaleźć możecie na blogu Edyty, która świetnie i szczegółowo wszystko opisała. Zatem nie ma sensu, żebym dublowała wpis i kieruję Was na jej bloga - blog Edyty-szczegóły Kindergeld . Kolejnym świadczeniem jest Kinderzuschlag - jest to tzw dodatek na dziecko do Kindergeld. Jeśli dochody w rodzinie są niskie można starać o dodatkowe pieniążki. Pieniądze są naliczane od momentu złożenia wniosku. Wniosek składamy