Eko- biżuteria
Witam moi mili:)
Troszkę się nagłówkowałam jaką znaleźć alternatywę dla lalek i wymyśliłam;) Co prawda nie jest to jeszcze pomysł ostateczny, ale to za jakiś czas;) Czekam na sprzęt..
Jak w tytule, ostatnio skupiłam się na czymś dla matki i córki w każdym wieku:) Nie wiem czy już wspominałam, ale moje dziecko przechodzi właśnie fazę"księżniczki", nie jest to fachowa nazwa, ale pasuje idealnie do zachowania mojego dziecka:)
Tak więc z biżuterią trafiłam idealnie:) Młoda z bransoletkami się nie rozstaje, tylko jak je zmoczy. Sama dba o to, żeby szybko wyschły! Myślę, że taką biżuterię chciałaby mieć nie jedna matka jak i córka:) Ozdoby stworzone są z tekstylnych spaghetti, a dokładniej "zpagetti". Są bardzo przyjemne w użytkowaniu i pasują praktycznie do każdego stroju. A co najważniejsze są jedyne w swoim rodzaju. Ja przynajmniej nie sptkałam się wcześniej z tego typu ozdobami...
Według mnie są idealnym dopełnieniem letniego stroju:) Zresztą sami zobaczycie, jak się prezentują... Co prawda moje dziecko do sesji się obwiesiło wszystkim i wygląda troszkę jak "choinka", ale jeden komplecik wygląda naprawdę uroczo i dziewczęco.
A z aniołami to nie koniec, bo ostatnio znowu otrzymałam zamówienie! Zatem na dniach pokażę efekty:) Tym razem znowu mały aniołek w szarej sukience...
Kończę, bo jakoś ostatnio mam za dużo mysli w głowie i nie mogę się skupić na pisaniu.. Za to pokażę Wam więcej zdjęć:) Nawet na niektórych się załapałam:D
Pozdrawiam Was serdecznie i zachęcam do zostawienia śladu po sobie, po przeczytaniu moich wypocin;) ucieszy mnie nawet symbliczny uśmiech, żebym wiedziała, że jeszcze ktoś tutaj zagląda:)
aa biżuterię można oczywiście u mnie zamówić!
Troszkę się nagłówkowałam jaką znaleźć alternatywę dla lalek i wymyśliłam;) Co prawda nie jest to jeszcze pomysł ostateczny, ale to za jakiś czas;) Czekam na sprzęt..
Jak w tytule, ostatnio skupiłam się na czymś dla matki i córki w każdym wieku:) Nie wiem czy już wspominałam, ale moje dziecko przechodzi właśnie fazę"księżniczki", nie jest to fachowa nazwa, ale pasuje idealnie do zachowania mojego dziecka:)
Tak więc z biżuterią trafiłam idealnie:) Młoda z bransoletkami się nie rozstaje, tylko jak je zmoczy. Sama dba o to, żeby szybko wyschły! Myślę, że taką biżuterię chciałaby mieć nie jedna matka jak i córka:) Ozdoby stworzone są z tekstylnych spaghetti, a dokładniej "zpagetti". Są bardzo przyjemne w użytkowaniu i pasują praktycznie do każdego stroju. A co najważniejsze są jedyne w swoim rodzaju. Ja przynajmniej nie sptkałam się wcześniej z tego typu ozdobami...
Według mnie są idealnym dopełnieniem letniego stroju:) Zresztą sami zobaczycie, jak się prezentują... Co prawda moje dziecko do sesji się obwiesiło wszystkim i wygląda troszkę jak "choinka", ale jeden komplecik wygląda naprawdę uroczo i dziewczęco.
A z aniołami to nie koniec, bo ostatnio znowu otrzymałam zamówienie! Zatem na dniach pokażę efekty:) Tym razem znowu mały aniołek w szarej sukience...
Kończę, bo jakoś ostatnio mam za dużo mysli w głowie i nie mogę się skupić na pisaniu.. Za to pokażę Wam więcej zdjęć:) Nawet na niektórych się załapałam:D
Pozdrawiam Was serdecznie i zachęcam do zostawienia śladu po sobie, po przeczytaniu moich wypocin;) ucieszy mnie nawet symbliczny uśmiech, żebym wiedziała, że jeszcze ktoś tutaj zagląda:)
aa biżuterię można oczywiście u mnie zamówić!
Świetny pomysł:-) a opaska na pierwszym zdjęciu przepiekna:-)
OdpowiedzUsuńcieszę, że komuś się to podoba:) twoje opaski też są świetne:)
OdpowiedzUsuń