Chwilowa przymusowa przerwa

Witajcie kochani
Jak w tytule postu, niestety ostatnio zaniemogłam i chwilowo mam przerwę szyciową i tym samym blogową... Mam nadzieję, że szybko dojdę do siebie i zacznę coś tworzyć... Niestety trudno mi określić kiedy to nastąpi, bo nie zależy to ode mnie..
Napiszę tylko tyle, że z Zuzi przedszkolem wszystko dobrze, jutro minie tydzień odkąd się zaczął rok przedszkolny;)Pierwsze 3 dni było super, zostawała od razu sama od 9-12 raz do 14. W tym tygodniu raz płakała, ale to chyba przez to, że zaprowadzał ją tata;) Poza tym uważam, że jest bardzo dzielna:) Jestem z niej dumna, że tak sobie świetnie radzi. Czyli bez porównania do tego co się działo  w ubiegłym roku. Tamta przygoda była po prostu porażką, dobrze tylko, że Zuzanka się nie zraziła:) Albo może pamięta tamtą nieudaną próbę i woli to przedszkole? Hy mm, szkoda, że małe dzieci nie potrafią wszystkiego powiedzieć..:? I nazwać swoich uczyć...
JA zmykam na jakiś czas, mam nadzieję, że jak wrócę, będziecie jeszcze tutaj:) 3majcie kciuki za szybki mój powrót do rzeczywistości;)
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę wszystkim duuużo uśmiechu na co dzień i zdrówka:)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Świadczenia rodzinne w Niemczech - gdzie, co i jak?

Kupno domu w Niemczech- od czego zacząć...

Praca w niemieckim przedszkolu dla wychowawcy