Posiadanie psa w Niemczech - kosztowna sprawa. Nieszczęśliwy wypadek Gaji..
Miało być o świadczeniach rodzinnych, ale to następnym razem, gdyż w chwili obecnej myśli w mojej głowie zakrząta stan zdrowotny naszego przyjaciela domu- psiaka, który wabi się Gaja. Może na początek opiszę jakich spraw należy dopilnować, żeby legalnie posiadać psiaka w Niemczech, a dalej co takiego się wydarzyło naszej labradorce.. Gaję kupiliśmy jeszcze mieszkając w Polsce, także chcąc ją sprowadzić do nas musieliśmy spełnić kilka warunków, mianowicie: Po pierwsze szukając mieszkania do wynajęcia musieliśmy robić to z myślą o piesku. Właściciel mieszkania musiał wyrazić zgodę na psa. Okolica też nie była bez znaczenia, ważne było miejsce, gdzie można wyprowadzać psa, najlepiej w pobliżu, żeby w razie potrzeby z dzieckiem na ręku i psem na smyczy, nie biegać w poszukiwania odpowiedniej "toalety" ;) Po drugie przed wyjazdem z Polski musieliśmy Gaję zabrać do weterynarza, w celu zaczipowania, szczepienia, odrobaczenia i wyrobienia europejskiego paszportu. Po trzecie